niedziela, 6 stycznia 2019

191. PANY



               Drogi Dziadku!
          
      Co u Ciebie nowego? Nie nudzisz się w długie zimowe wieczory między tymi wszystkimi świętami? Może coś czytasz, księgę jakąś świętą? Teraz możesz poczytać coś ode mnie dla odmiany. Jeżeli nie staniesz się lepszy dzięki księdze, to może akurat dzięki mojemu listowi. Herezje takie zimowe, chyba mnie gdzieś przewiało w za cienkiej czapce…
                Nie sądzisz, Dziadku, że różne święte księgi, niezależnie od przypisywanego autorstwa – Boga, Allaha, Marksa czy jeszcze kogo innego - sprawiają przede wszystkim (może nawet wbrew intencji autorów), że ich stałym czytelnikom wydaje się, że mogą czuć się lepszymi od innych? Oczywiście, nie wszystkim, ale chyba jednak większości. Nieprawda?