niedziela, 10 kwietnia 2022

199. MOTŁOCH

 

  

               W życiu co jakiś czas przychodzi taka chwila, że wydaje się, że gorzej już być nie może. I zawsze prędzej czy później przychodzi po niej taka chwila, która dowodzi, że jednak może. Takie wnioski można wyciągnąć z wydarzeń ostatnich kilku lat.

               Naturalnym odruchem zdrowego człowieka jest wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Pewnie stąd wzięło się powiedzenie, że nadzieja umiera ostatnia, bo to ona trzyma nas przy życiu w najgorszych momentach. Nikt nie wie o tym dzisiaj lepiej, niż walczący o swoją wolność obywatele Ukrainy.

wtorek, 15 lutego 2022

198. "ŁAD"


 


       
Kochana Babciu!

Mnóstwo czasu musiało minąć, żebym zebrała się do tego, żeby napisać ten, ostatni już, list do Ciebie. Nie ma już sensu pisanie kolejnych. Ostatnio coraz mniej rzeczy wydaje się mieć sens.

Nie, nie użalam się nad sobą. Godzę się z faktem, że żyję w państwie, które rzadko bywało zainteresowane zapewnieniem bezpieczeństwa swoim obywatelom (poza wybranymi). Jak widzę, wielu to nie przeszkadza.

czwartek, 6 stycznia 2022

197. SZCZĘŚLIWEGO?

 


               Drogi Dziadku,

 

 

               Szczęśliwego Nowego Roku! W szczęśliwym nowym świecie! Bo przecież takim się staje, nieprawdaż?

               Oto wszystkie najbardziej wiarygodne i rzetelne media oraz ulotki zgodnie informują, że idzie nowe: lepsze, ludziom przyjaźniejsze, sprawiedliwsze. Niebo na Ziemi!

               Mimo przeciwności losu, mimo zaciekłych ataków wszystkich wrogów: zewnętrznych i wewnętrznych, prawdziwych i wykreowanych. Zrobimy sobie Raj! Tylko dla nas! I otoczymy go 5-metrowym murem, który zwieńczymy drutem kolczastym! Fajnie będzie, zobaczysz.